Dodano: 14 lipca 2023 09:08
Wypadek na Strzegomskiej. Wśród rozbitych aut nieoznakowany radiowóz
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Z powodu wypadku do jakiego doszło dziś około godziny 8 na granicy Wałbrzycha i Nowego Julianowa na ulicy Strzegomskiej spodziewać się należy sporych utrudnień.
W wypadku brały udział trzy samochody. W nieustalonych do tej pory okolicznościach doszło do zderzenia pojazdów. Jeden z nich „wylądował” w polu. Według naszych nieoficjalnych informacji jeden z kierowców podczas wyprzedzania zderzył się z policyjnym, nieoznakowanym radiowozem. W zdarzeniu ucierpiała jedna osoba, która została zabrana przez ratowników medycznych do szpitala.
Na ulicy Strzegomskiej są spore utrudnienia. Ruch prowadzony jest wahadłowo. Utrudnienia są na kilkusetmetrowym odcinku na obu pasach jezdni Na drugim pracuje policja i technicy. Utrudnienia mogą potrwać do południa.

Zobacz także
- Miał wyłudzić dwa miliony złotych podatku VAT. 53-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego z zarzutami
- Postrzelony policjant w Bolkowie. Mundurowi próbowali zatrzymać agresywnego kierowcę
- Maryla, Mateusz i Ania z Zielonego Wzgórza w Wałbrzychu. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej rozpoczął kolejną odsłonę kampanii „Ania szuka domu” i świętował z rodzinami zastępczymi.
- Festiwal Góry Literatury 2025. Literatura w czasach dezinformacji
- Spotkanie eksperckie ”Mosty do rodzicielstwa”
- Zakończenie szkolenia podstawowego w ramach Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej w 22 Batalionie Piechoty Górskiej w Kłodzku.
Najczęściej czytane
Wałbrzych przegrywa z Wrocławiem bitwę na frekwencję. Zamek Książ za darmo dla mieszkańców dolnośląskiej stolicy
Tu wygrał Karol Nawrocki. Dane ze wszystkich komisji
Wałbrzych. Kobieta śmiertelnie potrącona przez miejski autobus. Jest akt oskarżenia
Zderzenie pojazdów między Jedliną-Zdrój a Głuszycą. Ruch wahadłowy
Tragedia na Białym Kamieniu. Pierwsze ustalenia śledczych