Dodano: 12 czerwca 2023 17:55
Wypadek na ulicy Kamienieckiej. Są utrudnienia w ruchu
Tematy: kamieniecka wypadek
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Co najmniej jedna osoba została poszkodowana w wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek po południu na ulicy Kamienieckiej. Zderzyły się tam dwa auta. NA wyjeździe z Wałbrzycha można spodziewać się utrudnień w ruchu.
Około godziny 17, jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, jadący od strony Jedliny Zdroju samochód osobowy zderzył się z jadącym w przeciwym kierunku busem. Siła uderzenia była na tyle duża, że osobówka wpadła i zniszczyła kilka metrów barierek odgradzających chodnik i ścieżkę rowerową od jezdni. Jednej osobie musieli udzielić pomocy ratownicy medyczni.
Na trasie wyjazdowej z Wałbrzycha można się spodziewać utrudnień. Jeden pas jezdni w stronę Jedliny Zdroju jest zamknięty. Na jezdni będą pracować policyjni technicy. Kłopoty mogą potrwać do wieczora.
Zobacz także
- Zagrzmi! IMGW ostrzega przed burzami w Wałbrzychu i okolicach
- Najniższa emerytura wypłacana w Wałbrzychu to zaledwie 22 grosze. Wiemy, ile wynosi najwyższa!
- Były kapitan Górnika Wałbrzych ponownie bohaterem plotkarskich serwisów. Chodzi o tajemniczą randkę Bartka Ratajczaka
- Trzy nielegalne automaty do gry w Jaworze. Skarb Państwa mógł stracić nawet 300 tysięcy złotych
- Antyterroryści i CBŚ w Dziećmorowicach. Sceny jak z sensacyjnego filmu
- Wałbrzych. Duża inwestycja przy jednej ze szkół na Piaskowej Górze
Najczęściej czytane
- Niespełna cztery tysiące wniosków o wydanie karty mieszkańca „Kocham Wałbrzych”. Co trzeci zwrócony, bo były błędy
- O 55 km/h za szybko kolejny wałbrzyszanin bez prawa jazdy na 3 miesiące
- Kluby piłkarskie z województwa dolnośląskiego
- Wałbrzych to trudne dla rowerzystów miasto – twierdzi radny, który na sesje Rady Miasta i do pracy dojeżdża rowerem
- Antyterroryści i CBŚ w Dziećmorowicach. Sceny jak z sensacyjnego filmu