Dodano: 6 czerwca 2023 13:20
Strażak przez lata ratował innych. Dziś sam potrzebuje pomocy. Na pomoc ruszyli koledzy z jednostki, którzy apelują o wsparcie
Tematy: osp boguszów pomoc dla strażaka
Grzegorz Pojasek – strażak z kilkunastoletnim doświadczeniem, wyróżniony nagrodą za szczególne zaangażowanie w niesienie pomocy innym sam padł ofiarą pożaru. Na pomoc ruszyli koledzy z jednostki OSP Boguszów, którzy nie tylko pomagają w odbudowie spalonego domu. Apelują też o pomoc dla kolegi.
Kiedy w niedzielę nad ranem rano pół miliona Polaków szykowało się do wyjazdu do stolicy na marsz wolności, przy niewielkiej uliczce w Boguszowie Gorcach rozgrywał się dramat sześcioosobowej rodziny. Pożar, spowodowany najprawdopodobniej zwarciem instalacji elektrycznej strawił większą część ich domu. Małżeństwo i czwórkę dzieci uratowali strażacy. Kiedy połowa domu stała w płomieniach oni spali w drugiej części budynku.
– Wyglądało to bardzo dramatycznie. W momencie, kiedy dojechaliśmy na miejsce zauważyliśmy, że praktycznie cały dom objęty jest płomieniami i że to jest dom naszego kolegi. Tym bardziej te emocje sięgnęły zenitu, kiedy uświadomiliśmy sobie, że w środoku są ludzie. – powiedział Emil Stroisz, prezes OSP Boguszów.
– Przyznam szczerze, że z tej nocy nie pamiętam wiele, to był taki szok, że ciężko cokolwiek opowiedzieć. Pamiętam tylko policję i to, że nas pilnowała jak wychodziliśmy z domu. / Na razie dochpodzimy sami do siebie po tym wszystkim co się stało. No tak było. Gdyby nie nasi strażacy to prawdopodobnie już byśmy nie rozmawiali ze sobą. – powiedzieli naszemu reporterowi państwo Pojaskowie, którzy w pożarze stracili większą część domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzinę udało się uratować, jednak spłonęła większa część odbudowywanego mozolnie przez wiele miesięcy domu. Ogień strawił konstrukcję i pokrycie dachu. Do środka leje się woda. Pomoc zaoferowali koledzy strażaka, ale na odbudowę tego, co strawił ogień potrzeba bardzo dużo pieniędzy. Strażacy apelują nie tylko do swoich kolegów ale i do wszystkich osób o pomoc.
– Grzesiek Pojasek to strażak, który podczas tegorocznych obchodów dnia strażaka został uhonorowany, wyróżniony właśnie za szczególną działalność na rzecz ochrony przeciwpożarowej. Zawsze mocno się angażuje, mocno się udziela, nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Liczymy, że teraz odzew naszych mieszkańców będzie taki sam, jak zawsze być odzew Grzegorza na ich potrzebę pomocy. – podkreśla Emil Stroisz.
Na pomoc strażakowi założono zbiórkę pieniężną. Wszystkie niezbędne informacje można znaleźć na profilu facebookowym OSP Boguszów.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok