Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie mężczyzna, który na Piaskowej Górze dwukrotnie dźgnął 36-latka. Ciosy na szczęście okazały się niegroźnie, ale poszkodowany trafił do szpitala. Do ataku doszło 4 maja. Sprawca uciekł. Udało się go zatrzymać w miniony czwartek. 30-latek decyzją sądu trafił już do aresztu.
Mężczyźni mijali się na ulicy Kusocińskiego 4 maja. To wtedy 30-latek zaatakował starszego mężczyznę. Zaatakowanemu 36-latkowi udało się uciec. Wsiadł do taksówki i odjechał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci pierwszego komisariatu, a także kryminalni wałbrzyskiej komendy jeszcze tego samego dnia rozpoczęli czynności operacyjne i procesowe w celu ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Zebrany w ciągu kolejnych dni materiał dowodowy doprowadził mundurowych do jednego z mieszkań przy ul. Hirszfelda. To właśnie tam mieszkał sprawca przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany 11 maja w godzinach popołudniowych – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.
Mężczyzna przyznał się do winy. Tłumaczył, że zaatakował, bo poszkodowany spotykał się z jego partnerką.
30-latkowi grozi teraz kara do pięciu lat więzienia.