Dodano: 15 lutego 2023 10:13
Nowe fakty w sprawie czołówki na Gliniku. Jedna osoba trafiła do szpitala
Do zderzenia, jak już informowaliśmy, doszło dziś rano na ulicy Mieroszowskiej. W wyniku tej czołówki jedna osoba trafiła do szpitala. Mowa o 48-letniej mieszkance powiatu wałbrzyskiego. Jak informuje policja, jej obrażenia nie zagrażają życiu.
– W środę przed godziną 8:00 41-letni wałbrzyszanin kierujący samochodem dostawczym – jadąc ul. Moniuszki w kierunku ul. Mieroszowskiej – w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków na jezdni na łuku drogi stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem, przeciął oś jezdni i zderzył się czołowo z poruszającym się z przeciwnego kierunku samochodem osobowym, którym kierowała 48-latka – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.
Kobieta trafiła do szpitala. Kierowcy obu aut byli trzeźwi. Sprawcę wypadku ukarano ostatecznie mandatem w wysokości 1500 złotych i 12 punktami karnymi.

ciekawe czy dostala mandat za ten snieg na dachu?
Większości komentujących pewnie żal dupe ściska ze nie stać ich nigdy nie będzie kupno takiego auta,szkoda piękny wóz,zdrówka dla właścicieli !
Zobacz także
- Kolejny kierowca stracił prawo jazdy na ulicy Kolejowej w Wałbrzychu
- Dzierżoniów. Zbliża się święto miasta. Na scenie gwiazdy
- Wałbrzych. Rekordowa liczba projektów w tegorocznej edycji WBO
- Dolny Śląsk po raz pierwszy na wizycie dyplomatycznej w Afryce
- Jak się dobrze zestarzeć? Podpowiada olimpijczyk i mistrz w judo Rafał Kubacki
- Wałbrzych. Ponad setką pędził przy komendzie. Mężczyzna stracił prawo jazdy
Najczęściej czytane
„Złoty pociąg” powraca. Mężczyzna zgłosił lokalizację, w której ma być tunel ze składem
Gwiazdy na Dniach Wałbrzycha. Znamy szczegółowy program
Na ulicy Wrocławskiej rozpocznie się prawdopodobnie najdłużej wyczekiwany remont ulicy w mieście
Pechowy początek wałbrzyskich Juvenaliów. Straż i policja ewakuowały ANS
Śmiertelne pobicie w Wałbrzychu. Tragedia rozegrała się na Piaskowej Górze
O ile poszkodowanych żal, to już auta nie. Nie wiem kto dopuszcza auta osobowe/cywilne z takim układem wydechowym, który generuje ze 100dB i wibracje w promieniu 500m. Oczywiście użytkownicy tej 'bestii’ lubili zawsze mocno 'podgazować’, co by cała wieś wiedziała, że panicze 'jadom’. Jedną pierdziawę mniej na drogach…