Dodano: 11 lutego 2023 10:45
Sześciuset piechurów na starcie ekstremalnej, zimowej Sudeckiej Żylety
Tematy: głuszyca sabina jelewska sudecka żyleta
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Ponad pół tysiąca osób stawiło się na starcie kolejnej już, zimewej edycji Sudeckiej Żylet – jednego z najpopularniejszych w regionie ektremalnych marszów. Nasza reporterka towarzyszyła im na starcie.
Nastroje jak zawsze na starcie Żylety doskonałe, chociaż do pokonania uczestnicy mają 60 kilometrów po górach. Już sam dystans robi wrażenie, ale w tym roku trzeba przyznać, że warunki są ekstremalnie trudne. Oblodzone szlaki, połamane drzewa, mnóstwo śniegu – to wszystko z pewnością nie ułatwi uczestnikom marszu, chociaż dobry humor ich nie opuszcza.
– Zrobiliśmy rekonesans, wiemy, jak jest trasa przygotowana. Jest śniegu w niektórych miejscach po pas, ale nie przeszkadza nam to./ Przygotowanie psychiczne świetne od tygodnia. A fizyczne: ciągle w formie. / Dziękuję, bardzo dobrze. Jesteśmy przygotowani. To nasza któraś już Żyleta. / No trzeba się przystosować do tego, przygotować. To ni jest spacerek z piwkiem w ręku. Kondycja jest jak najbardziej potrzebna do takiego przejścia – to głosy uczestników, którzy dokładnie o 8 wyruszyli na trasę spod głuszyckiego urzędu miasta.
Średnio na pokonanie prawie 60-kilometrowej trasy uczestnicy potrzebują około 14 godzin. Oczywiście są tacy, którym wystarczy niecałe 10, są tacy, którzy ledwo zmieszczą się w limicie. Jak mówią organizatorzy – biuro zawodów czynne będzie do ostatniego zawodnika.
– Każdy chce ją ukończyć. To jest najważniejsze dla ludzi. Nie liczy się czas, liczy się samo przejście i przeżycia na trasie – powiedziała Sabina Jelewska z Centrum Kultury w Głuszycy.
To już 12, zimowa edycja pieszego maratonu Sudecka żyleta. Trasa jak zawsze poprowadzona przez Góry Suche Wałbrzyskie i Kamienne jest w taki sposób, abby z jednej strony nie ułatwiać uczestnikom marszu, z drugiej – zapewnić maksymalnie piękne widoki. A tych w górach naprawdę nie brakuje.
Zobacz także
- Opozycja chce obniżyć pensję prezydenta Wałbrzycha. Mowa o kilku tysiącach złotych
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzych. Akcja „Zimą nie bądź obojętny”
- Jedlina-Zdrój po powodzi. Tematy rozmów na Kongresie Samorządowym we Wrocławiu
- Wałbrzych. Podwyżka opłat za wywóz śmieci. Decyzję we wtorek podejmą radni
- Boguszów-Gorce. Strażacy proszą o wsparcie. Tym razem nie w sprawie pożarów
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok
- Akcja policji na wałbrzyskiej giełdzie. Policjanci zabezpieczyli podrobiony towar o wartości 100 tysięcy złotych
- Wałbrzych. Kończy się nabór wniosków na mieszkania przy Traugutta. Zainteresowanie? To może zaskoczyć