96-latka z Milikowic uszyła kapcie i fartuch dla WOŚP. Na licytacji zebrała trzy tysiące złotych

19 lutego 2021 07:15. Janina Szelewska (94l.) z Milikowic pod Świdnicą. Fot użyczona / jużwiesz24.pl

Tematy: 


Uszycie pary kapci zajmuje Janinie Szelewskiej z Milikowic dwa dni. Szyć nauczyła się sama i nie ukrywa, że to jej pasja. Wynikiem licytacji w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest zaskoczona. – Nie spodziewałam się tego, ale bardzo jestem szczęśliwa i dziękuję – mówi 96-latka.

96-latka przyznaje, że po raz pierwszy wzięła udział w takiej akcji, choć WOŚP śledzi od zawsze. Zapewnia jednak, że jeżeli będzie więcej takich akcji, jak WOŚP, to bez wahania weźmie w nich udział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kupię filc na podeszwy, na wierzchy. Mam jeszcze tego materiału dużo. Mogę jeszcze dużo uszyć. Jeżeli ktoś przyjmie taki prezent, to ja jestem bardzo szczęśliwa – mówi seniorka.

REKLAMA

Seniorka z Milikowic zapewnia, że czuje się świetnie. Swoje kapcie wzoruje na tych oferowanych w sklepach, ale dodaje, że jej produkty są mocniejsze i wygodniejsze. Fartuchy to już autorskie pomysły 96-latki.

Wcześniej, na początku pandemii pani Janina szyła maseczki. W ten sposób chciała pomóc innym. Uszyła blisko trzysta maseczek.

Pomysłów można mieć dużo, byle tylko była możliwość. W każdej chwili jestem gotowa do pomocy. Bardzo się cieszę, że mogę coś pomagać – zapewnia seniorka.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 19 lutego 2021 07:15
`