Dodano: 22 lutego 2020 12:03
700 piechurów już na szlaku. Wystartowała Sudecka Żyleta, edycja zimowa
Tematy: głuszyca roman głód sudecka żyleta
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Wystartowała Sudecka Żyleta 2020. 700 piechurów dokładnie o godzinie 8 rano wyruszyło spod szkoły podstawowej nr 2 w Głuszycy na trasę jednego z najtrudniejszych marszów górskich w kraju.
Trasa Żylety to blisko 3 tysiące metrów przewyższeń i wspaniała, zimowa aura. W górach jest dużo śniegu i dużo lodu. Będzie bardzo ekstremalnie i bardzo niebezpiecznie. I to właśnie te ekstremalne warunki przyciągają do Głuszycy ludzi z całej Polski, biorących udział w marszu, aby doświadczyć zupełnie innych wrażeń niż zwykłe chodzenie po górach.
55-kilometrowa trasa prowadzi przez góry Wałbrzyskie, Sowie i Suche.
– To bardzo wymagająca trasa, nie tylko fizycznie ale i psychicznie – mówi burmistrz Głuszycy, Roman Głód, który po raz kolejny już bierze udział w marszu. – Pierwsze 25 kilometrów to jest przygoda, nic nie boli, wszyscy są w doskonałych humorach. Po 25 kilometrze, przynajmniej w moim wypadku, zaczynają się pierwsze problemy typu skurcze, ból stóp, brak siły. Każda górka staje się szczytem, a więc to jest rzeczywiście walka z samym sobą. Każdy jest już zmęczony, każdy głowę ma spuszczoną, i tylko myśli w głębi duszy „aby dojść, aby ukończyć, aby skończyć ten morderczy dystans.
Rekordowa ilość 700 uczestników to o 100 więcej, niż wzięło udział w letniej edycji imprezy. Zapisy do „Żylety” trwały zaledwie 4 minuty. Na jednej z licytacji WOŚP pakiet startowy sprzedano za ponad 1000 złotych. W innym przypadku, na Facebooku, jeden z uczestników zebrał kilkanaście tysięcy „lajków”, żeby otrzymać pakiet.
Limit czasu, jaki organizatorzy przeznaczyli na przejście trasy to 19 godzin. Najlepsi zawodnicy pojawią się na mecie w Głuszycy już po około 8-10 godzinach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sudecka Żyleta 2020 – edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020- edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020- edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020- edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020- edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020- edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020 – edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020- edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Sudecka Żyleta 2020 – edycja zimowa. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Po 50 latach pociągi wrócą do Srebrnej Góry. Podpisano umowę na rewitalizację linii kolejowej
- Popisywał się pistoletem przed koleżankami. 21-latek uszkodził okno. Grozi mu nawet 5 lat więzienia
- Wałbrzych. Auto wypadło z Alei Podwale. Policja o wczorajszej kolizji
- Zmowa przetargowa na inwestycje komunalne? Tymi miastami poza Wałbrzychem interesują się śledczy
- Kolizja wodorowego autobusu z osobówką w Wałbrzychu. Utrudnienia na ulicy Wieniawskiego
- Burze, a lokalnie nawet grad. Ostrzeżenie IMGW