Dodano: 19 lutego 2022 10:43

601 piechurów na trasie Sudeckiej Żylety. Na trasie ekstremalnie trudne warunki

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


To jest Nasz news

Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!

601 osób wyszło w Głuszycy na trasę dziesiątej, jubileuszowej Sudeckiej Żylety. 55-kilometrowa wytyczona została szlakami Gór Sowich, Wałbrzyskich, Kamiennych i Suchych.

Słoneczna pogoda, temperatura tuż powyżej zera i przede wszystkim bardzo silny, porywisty wiatr, który w ciągu dnia wiać może z prędkością nawet 100 km/h – to warunki nieułatwiające uczestnikom marszu. Słońce roztapia zalegający w górach śniegu. Utrzymująca się przy gruncie temperatura niemal równa zeru powoduje zamarzanie szlaków.

– Wczoraj znaczyłem 10 km trasy, są miejsca, że wpadłem w śnieg po pachy, a pod spodem płynęła niemal rzeka, bo zaczęły się duże roztopy. I to będą takie niespodzianki, które będą na nich czekały. Na pewno obowiązkowe są raczki, na pewno obowiązkowe są kije, bo to one będą ułatwiały marsz.

REKLAMA

Tuż przed startem podpytywałem uczestników o taktykę na pokonanie 55 km po górach — w większości plan był jeden — jak najszybciej dość do mety:

Mam nadzieję, że dramatu nie będzie – to nie jest nasz pierwszy raz — już chyba czwarty, a zimowa Żyleta po raz trzeci. Tak naprawdę emocje to chyba złapią dopiero w domu, jak się ochłonie z tego wszystkiego — znów będziemy sobie przysięgali, że nigdy więcej.

Biorąc pod uwagę skrajnie trudne warunki na trasie, tych najszybszych na mecie można spodziewać się około godziny 20. Większości uczestników pokonanie 55-kilometrowej trasy zajmie około 14 godzin. Sudecka Żyleta to jeden z najpopularniejszych na Dolnym Śląsku marszy ekstremalnych. Organizowany jest dwa razy w roku – latem i zimą. Przyjeżdżają na nią osoby niemal z całej Polski. Zapisy trwają zazwyczaj kilkanaście minut.

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

10 Sudecka Żyleta – Start. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także