Dodano: 19 sierpnia 2022 14:21

3200 kilometrów na rowerze aby promować krwiodawstwo

Postaw mi kawę na buycoffee.to

3200 km w 30 dni taki dystans ma zamiar przejechać rowerem Janusz Kobyłka. Wszystko po to, aby zachęcać do dzielenia się bezcennym darem, jakim jest krew.

Pan Janusz wyruszył w trasę 2 sierpnia z Lublina. Podczas rowerowego rajdu pod hasłem „Krwiodawstwo to nasze wspólne dobro”  chce odwiedzić 21 Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w całej Polsce. Wałbrzych jest dziewiątym punktem na jego trasie.

To nie pierwszy rajd charytatywny Pana Janusza. Od 2018 roku przejechał rowerem ponad 10 000 km i odwiedził 250 miast.

REKLAMA

Podczas swojej wyprawy spotyka się z samymi pozytywnymi reakcjami ludzi i to napędza go dalszej pracy na rzecz dawców krwi.

Jadę dla siebie też, ale sprawia mi satysfakcję jak, dowiaduję się, że w miastach,  które odwiedziłem, przybywa krwiodawców. To jest dla mnie takim motorem napędowym. – mówi Pan Janusz.

Trasę oraz relacje z wyprawy można śledzić na profilu facebookowym Janusz Kobyłka 0 rowerem charytatywnie.

Janusz Kobyłka odwiedził RCKiK w Wałbrzychu. fot. Tomasz Trybek / Dziennik Wałbrzych

Janusz Kobyłka odwiedził RCKiK w Wałbrzychu. fot. Tomasz Trybek / Dziennik Wałbrzych

Janusz Kobyłka odwiedził RCKiK w Wałbrzychu. fot. Tomasz Trybek / Dziennik Wałbrzych

Janusz Kobyłka odwiedził RCKiK w Wałbrzychu. fot. Tomasz Trybek / Dziennik Wałbrzych

Janusz Kobyłka odwiedził RCKiK w Wałbrzychu. fot. Tomasz Trybek / Dziennik Wałbrzych

Janusz Kobyłka odwiedził RCKiK w Wałbrzychu. fot. Tomasz Trybek / Dziennik Wałbrzych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także