Tematy: krzysztof michałek pogodny wałbrzych
Dziś 29. lutego. Taki dzień zdarza się co cztery lata w tak zwanym roku przestępnym. Skąd się wziął i dlaczego co cztery lata dodajemy do kalendarza jeden dzień – o to wszystko pytaliśmy Krzysztofa Michałka, autora wałbrzyskiego portalu Pogodny Wałbrzych
– Wszystko ma to związek z tym, że kalendarz, którym się posługujemy, ma 365 dni, natomiast rok zwrotnikowy, naturalny, trwa o 6 godzin dłużej; w związku z tym co cztery lata musimy, że tak powiem, wyrównać tę różnicę wynikającą z tych dwóch aspektów. Stąd mamy jeden dzień dodany do najkrótszego miesiąca w roku, czyli do lutego – wyjaśnia Krzysztof Michałek, który dodaje, że nie zawsze zdarza się, że czwarty kolejny rok jest rokiem przestępnym.
Tu obowiązują kilka sztywnych reguł, które – co ważne – muszą wystąpić wspólnie: data musi się dzielić przez 4, przez 100 i przez 400. Wbrew pozorom nie zawsze się tak dzieje i na przykład rok 1900, który był czwartym po przestępnym roku 1886, dzielił się przez 4, dzielił się przez 100, ale już nie dzielił się przez 400. Dlatego kolejny, po 1886 roku, rok przestępny był dopiero za 8 lat, w 1904 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Tutaj taka ciekawostka: lata 1600 i 2000 były latami przestępnymi, natomiast następny taki, który będzie granicznym rokiem, jeśli chodzi o kwestie związane z zmianą wieku, to będzie dopiero 2400. Rok 2100 rokiem przestępnym nie będzie.
A mijający, dłuższy o jeden dzień luty, był wyjątkowo ciepły. Średnia dobowa temperatura była wyższa niż średnia wieloletnia aż o 2,5 stopnia.
I na koniec jeszcze jedno: 29 lutego, nie 29 luty. 29 dzień lutego. Taka jest poprawna forma.