Dodano: 18 czerwca 2019 07:00

18-latek uciekał policji. Pościg zakończył się na drzewie. W aucie było 4 pasażerów

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


Tragicznie mógł zakończyć się pościg za 18-letnim kierowcą, który na widok radiowozu zaczął uderzać. Po kilkudziesięciu sekundach jego samochód uderzył w przydrożne drzewo. W aucie poza kierowcą było czterech pasażerów w wieku od 16 do 18 lat. Wszyscy trafili do szpitala. Okazało się, że kierowca nie miał prawa jazdy.

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło wczoraj w nocy. Około godziny drugiej patrol policji zauważył zaparkowany na chodniku samochód, w środku siedziało pięć młodych osób.

Gdy radiowóz mijał auto, siedzący za kierownicą 18-latek gwałtownie ruszył z chodnika i zaczął uciekać ulicą Wańkowicza w kierunku Żeromskiego. Mężczyzna nie reagował na sygnały od policjantów. Ostatecznie ucieczkę 18-latek zakończył uderzając w przydrożne drzewo.

REKLAMA

Kierowcy nic poważnego się nie stało. Do szpitala trafili pasażerowie – 16 i 17-latka oraz 16-latek i drugi 18-latek.

Okazało się, że mieszkaniec Wałbrzycha uciekał próbując uniknąć kontroli drogowej, bo nie miał prawa jazdy. Auto 18-latka trafiło na policyjny parking. Mężczyzna został zatrzymany. Za niezatrzymanie się do kontroli, spowodowanie wypadku i kierowanie bez prawa jazdy grozi mu kara do pięciu lat więzienia, zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.

Źródło: KMP w Wałbrzychu

Źródło: KMP w Wałbrzychu

Źródło: KMP w Wałbrzychu

Źródło: KMP w Wałbrzychu

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także