Dodano: 31 stycznia 2025 10:40
102 tysiące złotych od wałbrzyskich koszykarzy dla kłodzkich kolegów
Tematy: Andrzej adamek Górnik Wałbrzych kłodzko nysa kłodzkop Rafał Wojciechowski wałbrzych
Sto dwa tysiące złotych przekazali poszkodowanym w powodzi koszykarzom Nysy Kłodzko ich wałbrzyscy koledzy z Górnika. Symboliczne przekazanie czeku odbyło się podczas posiedzenia Rady Miejskiej Kłodzka.
Wrześniowa powódź doszczętnie zalała i zniszczyła kłodzki Ośrodek Sportu i Rekreacji, w tym halę widowiskowo-sportową, gdzie trenowali i rozgrywali mecze koszykarze drugoligowej drużyny Nysa Twierdza Kłodzko. Na kłopoty kolegów zareagowali koszykarze ekstraligowego Górnika Wałbrzych. Niewiele czasu było potrzeba, żeby zorganizować mecz charytatywny i całą serię aukcji, z których całkowity dochód przeznaczono na pomoc kłodzkim kolegom.
– Moja odpowiedź była na drugi dzień tak. Musimy znaleźć tylko jakiś odpowiedni termin i to takie rzeczy nie podlegają po prostu żadnym dyskusjom – mówi trener Górnika Wałbrzych Zamek Książ Andrzej Adamek.
– To jest właśnie piękne, że ten sport łączy i wyciągnęli do nas rękę i dalej ją wyciągają, bo to nie jest tak, że to była tylko ta zbiórka, którą teraz otrzymaliśmy – mówi trener Nysy Kłodzko – Rafał Wojciechowski
W sumie z biletów na mecz pomiędzy obiema drużynami i aukcji internetowych uzbierano ponad 100 tysięcy złotych. Dla nas to bardzo duże wsparcie – powiedział Rafał Wojciechowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– To jest ogromna kwota, która naprawdę pozwoli nam istnieć i funkcjonować. Teraz koszty wszystkie poszły do góry, tak? Wynajmujemy halę w innych miastach, dojeżdżamy do tych miast. To jest wszystko strategia i tak dalej. Mamy tak naprawdę 35 km do jazdy do Piławy. Raz w tygodniu trenujemy w Ząbkowicach, to jest kolejne 20 km. Dwa, hala na Nioszkowie jest znacznie droższa, jeżeli jesteśmy spoza i tak dalej, także to jest przede wszystkim tego typu wydatki.
Dziś nie wiadomo, kiedy kłodzcy koszykarze wrócą do własnej hali. Odbudowa OSiR-u pochłonąć ma kilkadziesiąt milionów złotych, potrwa z pewnością kilka lat.

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Dolny Śląsk. Kontrole na autostradach i ekspresówkach
- Policjanci z Wałbrzycha wciąż poszukują zaginionego Przemysława Goleckiego
- Odkryj Krainę Wygasłych Wulkanów
- 70-latek z Wałbrzycha stracił pieniądze przez internetowych oszustów
- 31-latek zatrzymany za niezapłaconą grzywnę
- Dolnośląska delegacja w Brukseli: spotkanie z europarlamentarzystami i wystawa w Parlamencie Europejskim
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Wodorowa rewolucja z problemami. Miasto prawdopodobnie unieważni przetarg na dostawę paliwa
Tylko jedna firma chce sprzedawać wodór Wałbrzychowi. Tanio nie jest
Boguszów-Gorce. Stok i wyciąg czynne całe ferie
Jedlina-Zdrój. Dwie atrakcje w cenie jednej. 20 złotych za lodowisko i zjazd na torze saneczkowym
Autobus skosił słup energetyczny. Kolizja na ulicy Piotrowskiego