Dodano: 23 lutego 2022 20:15

100 metrów chodnika na Bema! Radość mieszkańców bezcenna [FELIETON]

Nic, naprawdę nic tak nie cieszy, jak niewielkie inwestycje realizowane z myślą o lokalnej społeczności. Idealnym przykładem takiego projektu w Wałbrzychu jest budowa chodnika przy kościele znajdującym się przy ulicy Bema. Inwestycja tym bardziej cieszy, że została zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego, cóż z tego, że w ramach budżetu sprzed pięciu lat.

Bez wątpienia radości mieszkańców ulicy Bema nie będzie końca, gdy po przejechaniu drogi, na której łata goni łatę dotrą do nowiutkiego chodnika przed parafialnym kościołem. Jak się dziś dowiedzieliśmy, budowa stu metrów chodnika pochłonęła sto tysięcy złotych. Z matmy dobry nie jestem, ale prosty rachunek wskazuje, że metr chodnika kosztował tysiąc złotych, zatem tym bardziej warto docenić tę realizację.

Sprawa nie jest jednak tak oczywista, bo chodnik nie do końca ma być chodnikiem. Inwestycja zrealizowana na wyraźną prośbę mieszkańców została przygotowana z myślą o samochodach parkujących przed kościołem na wąskiej ulicy Bema. Choć oficjalnie chodnik wciąż pozostaje chodnikiem, to auta mogą bardziej stawać obecnie na chodniku tym samym mniej tarasować przejazd. Tak, to skomplikowane, ale bardzo proste tłumaczenie tej inwestycji.

Warto jeszcze docenić jeden fakt. Inwestycja przysporzyła sporo problemów, głównie tych związanych z kwestiami własnościowymi. Część terenu była miasta, część parafii, generalnie groza. Dodatkowo projekt czekał na realizację pięć lat, ale się doczekał!

To napawa optymizmem. Morzem optymizmu, bo pokazuje, że miasto zawsze dotrzymuje danego słowa mieszkańcom i nawet te zapomniane, a zwycięskie projektu z budżetu mogą liczyć na realizację. Chyba?