Dodano: 29 sierpnia 2023 13:11
10 tysięcy czeskich koron kary dla zbieraczy jagód. Polacy weszli na niedostępne tereny czeskiego Karkonoskiego Parku Narodowego
Na jagody zbieracze wybrali się na teren Karkonoskiego Parku Narodowego w sobotę. Na wstępie mieli złamać zakaz wjazdu na teren parku. – W Lvim dolu wjechali samochodem dosłownie pod Śnieżkę – czytamy na oficjalnej stronie czeskiego Karkonoskiego Parku Narodowego.
Zbieracze mieli dojechać do spokojnej okolicy, gdzie jednak obowiązuje zakaz wstępu poza wyznaczone szlaki. Ich plany pokrzyżowali strażnicy parku i policja. Okazało się, że nie było to pierwsze tego typu wykroczenie Polaków, dlatego trzy osoby zostały na miejscu ukarane grzywną w maksymalnej wysokości 10 tysięcy czeskich koron. Taką samą karę otrzymał kierowca osobówki, który wjechał na teren parku mimo zakazu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka lat temu problem zbieraczy jagód na terenach objętych ochroną był ogromny. Dziś, jak przyznają pracownicy parku, to raczej pojedyncze incydenty.
Czesi przypominają jednocześnie, że na terenie parku narodowego można zbierać owoce leśne na własny użytek, ale należy przestrzegać wszystkich innych, obowiązujących w danym miejscu przepisów. Mowa tu o zakazie wjazdu dla samochodów, zakazu wejścia na wyznaczone obszaru, mowa także o zbieraniu tylko na własny użytek i co najważniejsze nie można doprowadzać do uszkodzeń lasu czy runa leśnego.
Zobacz także
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
- Komfort, wygoda i świetna lokalizacja. Zamieszkaj w Jedlinie-Zdroju
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok