O historii 10-latka z Boguszowa-Gorc usłyszała już cała Polska. Chłopiec kilka lat temu dostał mieszkanie po babci. Zamieszkała w nim biologiczna matka 10-latka. Kobieta nie płaciła czynszu i zadłużyła dziecko na kilkadziesiąt tysięcy złotych. System zawiódł Przemka, ale obcy ludzie nie. W internecie trwa zbiórka na opłacenie długu i remont mieszkania.
– Przemek kilka lat temu otrzymał od babci mieszkanie. Niestety niedługo później jego ojciec zmarł. Matka, która nadużywa alkoholu, nie potrafiła zapewnić mu odpowiedniej opieki. Odebrano jej prawa rodzicielskie, a chłopiec został przeniesiony do rodziny zastępczej – informuje serwis pomagam.pl.
Biologiczna matka zajmowała mieszkanie, którego prawnym właścicielem jest chłopiec. Kobieta nie tylko nie płaciła alimentów, ale także czynszu. Na ten moment zadłużenie z tego powodu sięga trzydziestu tysięcy złotych. Kobieta nie widzi problemu, a prawo dopuszcza możliwość zadłużenia dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzice zastępczy Przemka chcą doprowadzić do eksmisji kobiety i wynająć mieszkanie, co pozwoliło by na regulowanie czynszu.
– Niestety w tym momencie mogą jedynie czekać na działania sądu i prokuratury. Najważniejsze jest teraz zebranie pieniędzy na długi Przemka, które będzie musiał zapłacić, gdy tylko sąd wyda wyrok. W innym wypadku dojdzie do licytacji nieruchomości na poczet długów, a chłopczyk straci jedyne, co posiada – informują pracownicy serwisu, na którym trwa zbiórka.
Cel zbiórki wyznaczono na 65 tysięcy złotych, na koncie jest już ponad 35 tysięcy.
Link do zbiórki – https://pomagam.pl/dlug10latka